poniedziałek, 16 września 2013
poniedziałek, 9 września 2013
Takie cuda
Takie o to cuda odkryłam ostatnio :)
Nie, nie w jakiś wytwornych delikatesach, lecz w zwykłym Realu.
Trzeba będzie wypróbować
Nie, nie w jakiś wytwornych delikatesach, lecz w zwykłym Realu.
Trzeba będzie wypróbować
czwartek, 5 września 2013
Ptasiowo-galaretkowo
Ptasie mleczko, kuleczki papai, galaretka i bita śmietana = magiczny deser dla łasuchów
Jak zrobić ptasie mleczko?! Babcia nauczyła mnie jak w bardzo łatwy sposób je przyrządzić.
Potrzebujemy:
- 2 saszetki galaretki np. truskawkowej (moim zdaniem smakuje najlepiej)
- 1 puszkę skondensowanego słodzonego mleka
- 2 saszetki galaretki o różnych smakach i najlepiej o różnych kolorach
- kuleczki papai
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 330 ml śmietanki 30%
- 2 łyżeczki cukru pudru
Kuleczki papai zanurzone są w delikatnym syropie i idealnie komponują się smakowo w takich deserach.
Można je kupić w wielu sklepach, również internetowych.
Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.sweetdecor.pl/437,papaja-kulki.html , gdzie możemy zamówić te kuleczki jak i wiele innych pyszności.
Dwie galaretki rozpuszczamy w 1 1/3 szklanki wody, czekamy aż trochę przestygnie. Mleczko wlewamy do miski i ubijamy, gdy będzie dużo bąbelków wlewamy przestudzoną galaretkę, miksujemy. Następnie wlewamy do pucharków i czekamy aż stężeje.
Dwie galaretki rozpuszczamy w 1 1/3 szklanki wody, czekamy aż trochę przestygnie. Mleczko wlewamy do miski i ubijamy, gdy będzie dużo bąbelków wlewamy przestudzoną galaretkę, miksujemy. Następnie wlewamy do pucharków i czekamy aż stężeje.
Następnie układamy kuleczki z papai i zalewamy jedną z galaretek, oczywiście przyrządzoną według przepisu na opakowaniu.
Gdy galaretka zastygnie wylewamy kolejną. Musimy pamiętać o tym, by galaretki były przestudzone, tworząc kolejne warstwy, w przeciwnym wypadku "poprzednik" może nam się delikatnie rozpuścić.
Śmietanę ubijamy z cukrem i ekstraktem, kładziemy na górę deseru i dekorujemy ulubioną posypką.
Śmietanę ubijamy z cukrem i ekstraktem, kładziemy na górę deseru i dekorujemy ulubioną posypką.
Proste?! Proste ;]
poniedziałek, 2 września 2013
Moje nogi?!
Dalej zastanawiam się jak można się NIE połamać w tych butach :]
Może na prostej nawierzchni jakoś da się chodzić, ale kostka brukowa nie wchodzi w grę...
Może na prostej nawierzchni jakoś da się chodzić, ale kostka brukowa nie wchodzi w grę...
Subskrybuj:
Posty (Atom)